Serial: Rodzina Soprano (1999-2007)
Jeśli jesteś zainteresowana/y jakimś elementem garderoby, który znalazłam w ramach odwzorowania stylizacji, napisz w komentarzu!
Pochylona czcionka oznacza, że rzecz ta jest dostępna i chętnie podam stronę, na której można ją kupić.
Zapraszam do zapoznania się z postem 😊
Dzisiaj pod lupę bierzemy styl głównej bohaterki kobiecej dramatu gangsterskiego – Carmeli. Serial opowiada o życiu ważnego członka mafii z New Jersey, Tony’ego Soprano. Jest o tyle interesująco, że głównego bohatera pierwszy raz widzimy, gdy czeka na wizytę u psychiatry, co w jego kręgach jest brane za oznakę słabości. Polecam obejrzeć ten serial głównie dla zwrotów akcji i niezwykle wciągającej fabuły.
Postać grana przez Edie Falco to żona głównego bohatera. Jest ona kobietą zadbaną, a noszona przez nią droga biżuteria podkreśla pieniądze jakimi dysponuje. Jej prezencja jest sztandarowym przykładem przełomu lat dziewięćdziesiątych i dwutysięcznych, od paznokci do butów włącznie. Mimo iż akcja nie toczy się gównie wokół niej, to silny charakter postaci przebija w wielu scenach.
Przedstawię cztery, według mnie, najciekawsze stylizacje oraz moje interpretacje i propozycje ubrań, dzięki którym będziemy mogli upodobnić się do tejże bohaterki.
Błękitny garnitur
Carmela na ważne spotkanie wybrała błękitny garnitur. Do niego dobrała koszulkę oraz płaszcz w tym samym kolorze. Całości dopełniła biała elegancka torebka oraz srebrny naszyjnik.
Cekiny
Bohaterka na wieczorne restauracyjne wyjście wybrała srebrną cekinową sukienkę bez rękawów. Do niej nałożyła pasujące kolorystycznie i świadczące o statusie materialnym naszyjnik oraz zegarek.
Beżowy komplet
Carmela na codzienne wyjście założyła komplet w odcieniu beżu, składający się z materiałowych spodni i kurteczki. Zestawiła z nim jasną bluzkę w delikatny kwiatowy wzór. Dodatkami były, standardowo już, srebrny naszyjnik oraz zegarek.
Dekolt w roli głównej
Bohaterka do jasnego klasycznego garnituru założyła czarne body ze zwracającym na siebie uwagę, głębokim dekoltem. Dodatkiem był ulubiony, znany nam już, srebrny naszyjnik, z którym kobieta nie rozstaje się na krok.
Pozdrawiam!